6 przydatnych rad które ułatwią start w biegach masowych

Liczba uczestników biegów masowych często jest liczbą  5 cyfrową. W takich sytuacjach dobra organizacja to klucz do sukcesu, lecz nie zawsze sukces ten jest osiągalny. Co my jako pojedyncza jednostka możemy bądź jesteśmy w stanie zrobić aby nie dolewać oliwy do ognia? Istnieje kilka niepisanych zasad dobrej kultury biegowej, które w praktyce wyjątkowo poprawiają jakość wspólnego biegu.

1. Odbiór pakietu startowego- gdy już zapisaliśmy się na bieg (zazwyczaj online), kolejnym etapem jest odbiór zestawu biegowego bez którego wzięcie udziału w zawodach nie może się odbyć. Zazwyczaj na oficjalnej stronie biegu tydzień przed wydarzeniem, bądź kilka dni przed pojawia się komunikat z informacją o miejscu i godzinach odbiorów pakietów. Właśnie tutaj polecam znaleźć kilka chwil w ciągu dnia i odebrać pakiet wcześniej niż w dniu zawodów. Dlaczego? Z prostych przyczyn. W dniu zawodów dodatkowy stres jest nam kompletnie niepotrzebny. Odkładających na ostatnią chwilę jest więcej niż ty jeden/jedna. Biorąc pod uwagę, że startujących może być nawet 10 tysięcy osób z czego załóżmy 20 % postanowi odebrać pakiet w dniu zawodów co daje nam 2000 tysiące osób ustawionych w kolejce chwilę przed startem. Czy nie lepiej przyjść na miejsce ze spokojną głową i zacząć się przygotowywać do startu fizycznie i mentalnie? Oczywiście, że lepiej !! Więc polecam odbierać pakiety startowe wcześniej niż w dniu zawodów.

2.Ustawienie się w odpowiedniej strefie czasowej-  gdy odebraliśmy już swój pakiet startowy z którego najważniejszą rzeczą jest nasz indywidualny numer, który najlepiej jest przyczepić z przodu koszulki, kurtki itp. (podczas biegu robione są nam zdjęcia, które łatwo później odszukać właśnie po tym numerze). Zapisując się na bieg deklarujemy czas w jakim mniej/więcej jesteśmy w stanie pokonać wyznaczoną odległość. Właśnie tu dużo osób podchodzi do sprawy lekceważąco. Organizatorzy nie wymyślili tego z namysłem utrudnienia lecz ułatwienia wspólnego biegu. Biorąc pod uwagę liczbę zgłoszonych osób ma to duży sens. Więc, przed startem polecam zmierzyć się z planowaną odległością i zbadać czas. Dlaczego jest to tak ważne? Przede wszystkim ustawienie się w złej strefie czasowej może zadziałać na nas myląco. Strefy czasowe służą przede wszystkim do tego aby każdy z biegaczy mógł biec swoim tempem. Więc czy ustawiając się w strefie o niższym czasie nie wpadniemy w pułapkę? Jest duża szansa, że TAK. Na początku biegu gdy mamy jeszcze dużo siły, taki chwyt może zadziałać na naszą psychikę motywującą, lecz czy będziemy w stanie wytrzymać takie tempo do samej mety? Na zawodach lepiej nie ryzykować i ustawić się w takiej strefie czasowej w jakiej mniej więcej jesteśmy w stanie przebiec.  Nasz czas jest liczony od momentu przekroczenia linii startu nie wcześniej.

3. Pamiętajmy, że nie biegniemy sami-  jeśli zdarzy się tak, że opadniesz z sił i będziesz musiał zatrzymać się to pod żadnym pozorem nie rób tego na środku trasy. Spójrz przez ramię czy nikt za tobą nie biegnie i stań na skraju chodnika. Inne zachowanie może spowodować, że biegacz za Tobą nie wyhamuje i wpadnie na Ciebie.

4. Punkty odżywcze- na dłuższych trasach mniej więcej w połowie, ustawione są punkt zazwyczaj z wodą. Wielu biegaczy biorąc kubek z wodą po jego wypiciu rzuca go prosto pod nogi. Biorąc pod uwagę liczę ludzi to może stać się problemowe. Złota rada: zamiast pod nogi rzuć go bliżej krawężnika. Dobroduszni wolontariusze będą mieli łatwiej sprzątnąć a my będziemy czuć się bezpieczniej bez dodatkowych przeszkód w postaci kubków 🙂

5. Nawodnienie-  nie polecam zabierania ze sobą na sam bieg napojów (wody, izotoników), nawet w małej butelce. Po krótkiej już odległości  zaczniemy odczuwać dodatkowy ciężarek, przecież są to dodatkowe kg. 5km każdy człowiek powinien być w stanie przebiec bez strachu o wycieńczenie zaś na 10 km są  zazwyczaj ustawione punkty z wodą, na 21 km energii dodać mogą nam żele energetyczne które zajmują stanowczo mniej miejsca niż woda.

6. Linia mety– nie ma nic bardziej ekscytującego niż wbiegnięcie za linię mety. Również tu należy zachować zimną krew i spokojnie po jej przebiegnięciu poruszać się do przodu aby kolejni biegacze mogli bez problemu i utrudnień kończyć swój bieg.

Od zapisu do finiszu tak to wygląda. We wszystkim należy odnaleźć rozsądek  i opanowanie. Bieganie jest naszą pasją nie karą bądź niechcianym przymusem. Bieg powinien sprawiać nam radość nie dodatkowy stres i lęk.

Pozdrawia
Kasia.

#simplybykatee

Dodaj komentarz